Alternatywy dla zasłon i firanek

Tuesday, February 14, 2023

Przez wiele lat w oknach polskich domów gościły firanki i zasłony. Również dziś w wielu miejscach mamy z nimi do czynienia. Choć jednak nadal mówi się o ich popularności, trudno nie zauważyć i tego, że rośnie liczba osób poszukujących dla nich alternatywy. Czas więc zadać pytanie o to, jakie inne osłony okienne mogą cieszyć nas swoimi atutami.

Dlaczego odchodzi się od zasłon i firan?

Jeszcze zanim zaczniemy poszukiwania alternatywy dla firan i zasłon, powinniśmy podjąć próbę uzyskania odpowiedzi na pytanie o to, co sprawia, że odchodzimy od tych klasycznych ozdób okiennych. Przyczyn takiego stanu rzeczy jest co najmniej kilka.

Co ciekawe, na pierwszy plan wysuwa się to, że rezygnacja z zasłon i firan oznacza mniej obowiązków związanych z utrzymaniem okien w idealnym stanie. Tak jedna, jak i druga osłona okienna zwykle dość szybko łapie kurz. Osadzają się na niej również inne zanieczyszczenia dostające się do wnętrza podczas jego wietrzenia. Warto w tym miejscu podkreślić, że nie mamy do czynienia jedynie z problemem estetycznym. W domach alergików, astmatyków oraz osób o obniżonej odporności immunologicznej obecność firan i zasłon może iść w parze z nasileniem się objawów chorobowych. Oczywiście, problem można rozwiązać często piorąc osłony okienne. Jest to jednak czynność czasochłonna i dość wyczerpująca.

Rezygnacja z firan i zasłon nie musi być jednak podyktowana względami zdrowotnymi. Wiele osób decyduje się na taki krok przede wszystkim dlatego, że brak dekoracji okiennych tego rodzaju nadaje pomieszczeniu lekkości. Zasłony są może eleganckie i stylowe, są jednak również ciężkie. Niejednokrotnie niepotrzebnie zaciemniają pomieszczenie i sprawiają, że staje się ono optycznie mniejsze niż w rzeczywistości. Zasłony i firanki potrafią też ograniczać dostęp światła do pomieszczenia. Jego regulowanie jest możliwe, zwykle jednak wiąże się z koniecznością całkowitego odsłonięcia dekoracji okiennej. Trudno uznać takie rozwiązanie za skuteczne, zwłaszcza gdy mieszka się w otoczeniu ciekawskich sąsiadów. Pewną trudność stanowi też ich odsłanianie i zasłaniania, zwłaszcza gdy czynność tą ma wykonać osoba starsza.

W poszukiwaniu alternatywy – rolety rzymskie

Lista rozwiązań, które można stosować zamiennie z firanami i zasłonami jest dość długa. Gdybyśmy jednak chcieli wskazać to, które dziś wysuwa się na pierwszy plan, z pewnością byłyby to rolety rzymskie. Te popularne osłony okienne przypominają nieco klasyczne zasłony. W przeciwieństwie do nich mogą być jednak podnoszone i opuszczane dzięki specjalnemu mechanizmowi wykorzystującemu sznurek lub łańcuszek. Szyje się je zwykle na miarę tak, aby dopasować je nie tylko do wymiaru, ale i kształtu okna. Można na nie więc liczyć nawet wtedy, gdy okna mają niestandardowy wygląd.

Tym, co sprawia, że roleta rzymska jest zwykle pierwszym skojarzeniem, gdy zastanawiamy się nad tym, czym zastąpić firany i zasłony, jest jej konstrukcja. W przypadku niewielu innych osłon okiennych klient ma tak wiele do powiedzenia zarówno w odniesieniu do materiału, z jakiego jest wykonana, jak i w kontekście kolorystyki. To właśnie ta różnorodność sprawia, że osoby sięgające po rolety rzymskie nie muszą przejmować się ograniczeniami stylistycznymi, które dochodziłyby do głosu w innych okolicznościach. Modele te kojarzone są przede wszystkim z wnętrzami nowoczesnymi. Bez większych obaw możemy jednak wprowadzić je również do pokojów utrzymanych w stylu retro.

Rolety rzymskie można też umieścić w wielu pomieszczeniach. W sypialniach sprawdzają się te w ciemniejszej tonacji pozwalające na idealne zaciemnienie wnętrza w porze snu. W salonach często można zaobserwować rolety z wykorzystaniem jaśniejszych tkanin. Nawet po ich zaciągnięciu w pomieszczeniu nie zapada półmrok, można więc dowolnie zmieniać ich ustawienia. Warto zwrócić uwagę także na to, że rolety rzymskie coraz częściej pojawiają się w pomieszczeniach znacznie mniej oczywistych. Można je spotkać w kuchniach, a nawet w pokoju dziecięcym, bo mechanizm regulujący ich podnoszenie i opuszczanie gwarantuje bezpieczeństwo najmłodszych domowników.

Odkryj zalety verticali

Osoby, którym trudno rozstać się z zasłonami, mogą zainteresować się potencjałem żaluzji pionowych. Przypominają one klasyczne osłony okienne, posiadają jednak również przynajmniej kilka zalet, o których nie ma mowy w przypadku zasłon i firan. Wśród nich najważniejsze znaczenie wydaje się mieć:

• łatwość utrzymania ich w czystości,
• lepsza ochrona przed osadzaniem się na materiale kurzu,
• prostota obsługi sprawiająca, że nie trzeba wkładać w nią dużej siły fizycznej.

Verticale są znane również z tego, że są dziś dostępne w coraz większym wyborze. Tylko od kupującego zależy to, w jakiej tonacji będą utrzymane. Wybierając konkretne rozwiązanie ma się też wpływ na poziom zabezpieczenia przed promieniami słonecznymi dostającymi się do wnętrza. W przeciwieństwie do ciężkich zasłon, verticale nie tylko nie przytłaczają pomieszczenia, ale mogą nawet optycznie je powiększyć. Pionowe lamele błyskawicznie zmniejszają lub zwiększają dostęp do światła odpowiadając w ten sposób na potrzeby korzystających z nich osób. Co więcej, można nimi sterować automatycznie. Solidna jakość ich wykonania przyczynia się też do tego, że są rozwiązaniami na lata.

Verticale odinstalowuje się przede wszystkim wtedy, gdy zmienia się koncepcję wystroju wnętrza. Nie ma więc mowy o wiosennych lub jesiennych porządkach i powtarzającym się cyklicznie zamieszaniu, z jakim wiąże się najpierw pranie, a potem również ponowne wieszanie zasłon i firan.

Klasyczne piękno żaluzji aluminiowych

Żaluzje aluminiowe są jedynymi z pierwszych osłon okiennych, jakie pojawiły się na rynku. Choć jednak towarzyszą nam od lat, nie tracą na popularności. Są świetną alternatywą dla zasłon i firan, a choć kojarzą się z dość surowymi, nowoczesnymi wnętrzami, można bez obaw umieścić je także w klasycznym salonie.

Tym, co sprawia, że dziś mówi się o nich częściej niż jeszcze kilka lat temu, jest wzrost ich atrakcyjności wizualnej. Jeśli więc komuś wydaje się, że musi decydować się na srebrno-szary odcień żaluzji aluminiowych – nadszedł czas na wyprowadzenie go z błędu. Zróżnicowana kolorystyka rozwiązań dostępnych dziś w sprzedaży przyczynia się do tego, że wybierając żaluzje nie musimy obawiać się żadnych ograniczeń. Tylko od nas zależy, czy postawimy na zieleń, beż, odcienie różu, czy też na czerń. Nie ma więc przesady w przekonaniu, że mamy do czynienia z rozwiązaniem pasującym do każdego pomieszczenia.

Sięgając po żaluzje aluminiowe możemy liczyć nie tylko na ich walory estetyczne. Wśród ich największych zalet wymienia się:

• skuteczną ochronę przed promieniami słonecznymi,
• ochronę przed ciekawskimi spojrzeniami,
• łatwą regulację, w tym również możliwość sterowania żaluzjami automatycznie.

Co warte podkreślenia, osoby posiadające żaluzje aluminiowe nie muszą obawiać się, że ochronią się przed spojrzeniami z zewnątrz tylko wtedy, gdy ograniczą sobie dostęp do światła dziennego. Budowa osłony okiennej tego typu pozwala na dowolną modyfikację tego, jak lamele są ustawione względem siebie. Jeśli więc nie chcemy zaciemniać pomieszczenia, a jednocześnie zależy nam na prywatności – nie ma żadnych przeciwwskazań do tego, aby zrealizować oba cele.

Gdy o żaluzjach aluminiowych mówimy jako o alternatywie dla zasłon i firan, nie możemy zignorować tych kwestii, które odnoszą się do utrzymania ich w czystości. Na szczęście, nie jest to trudne zadanie. Zwykle do czyszczenia lameli wykorzystywana jest dedykowana im szczotka. Ta nie tylko usuwa kurz, ale również nie zmienia ustawień żaluzji. Oczywiście, plamy pojawiające się na lamelach mogą być czymś więcej niż tylko kurzem. Na szczęście, także w takim przypadku wyeliminowanie ich nie powinno być problemem. Pomoże wilgotna szmatka i odrobina detergentu.

Szyk i elegancja wewnętrznych żaluzji drewnianych

Nawet, jeśli firany i zasłony mają kilka wad, z pewnością nie możemy odmówić im elegancji i szyku. Warto więc zadać sobie pytanie o to, czy istnieje osłona okienna, która również mogłaby kojarzyć się z wysoką jakością i stylem. Odpowiedź na nie jest twierdząca. Właśnie na takie miano zasługują wewnętrzne żaluzje drewniane.

To właśnie materiał, z którego zostały wykonane przyczynia się do tego, że żaluzje drewniane są tymi, wobec których trudno zachować obojętność. To doskonały przykład naturalnego materiału znanego z tego, że zmienia wnętrza i wprowadza do nich trochę klasycznego piękna. Drewno jest rozwiązaniem nawiązującym do klasyki, często i chętnie jest jednak również wykorzystywane w nowoczesnych wnętrzach. Podobnie, jak ma to miejsce w przypadku żaluzji aluminiowych, również te drewniane są oferowane w bogatej kolorystyce. Można postawić na rozwiązania utrzymane tak w jaśniejszej, jak i ciemniejszej tonacji. Nie powinno być więc dla nas zaskoczeniem to, że każda osoba chcąca zastąpić żaluzjami firany i zasłony znajdzie odpowiednie dla siebie rozwiązanie.

Gustowny wygląd nie jest zresztą jedynym argumentem przemawiającym za tym, aby przetestować możliwości drewnianych żaluzji. Nie mniej istotne jest to, że znakomicie komponują się z rozwiązaniami o innych odcieniach kolorystycznych. Drewno na okiennej szybie świetnie sprawdza się w towarzystwie szarości i beży, można jednak umieszczać je i tam, gdzie dominuje zieleń, grafit, różne odcienie niebieskiego, a nawet czerń. Warto mieć też na uwadze to, że żaluzje drewniane doskonale chronią pomieszczenie przed nasłonecznieniem. Analizując ten aspekt trudno nie zgodzić się z tym, że sprawdzają się zdecydowanie lepiej niż klasyczne firany.

Alternatywa dla żaluzji i firan – na co zwracać uwagę?

Każda z przedstawionych przez nas propozycji może być znakomitym pomysłem, gdy szuka się zastępstwa dla firan i zasłon. Nie każda sprawdza się jednak bez względu na okoliczności. Szukając idealnego rozwiązania warto więc pamiętać nie tylko o jego wysokiej jakości, ale i o naszych subiektywnych odczuciach. Jeśli któreś rozwiązanie nam się nie podoba, zaufajmy intuicji. Poszukujmy dalej nawet, jeśli słyszymy, że jest to modna propozycja. Pamiętajmy też, że żaluzje i rolety to rozwiązania, których nie wymienia się często. Niekiedy postawienie na bardziej stonowaną kolorystykę jest więc najlepszym posunięciem.

Blog